Zrodził się w mojej pracowni dawno temu i tak biedny przeleżał na blacie - bez kamienia księżycowego jako serca, bez ruchu ale z nadzieją, że kiedyś go skończę i pozwolę mu narodzić się na nowo:)
I oto jest - Feniks, rzeźbiony od początku do końca ręcznie, ozdobiony kamieniem księżycowym , pięknym kryształem górskim i kwarcami mystic.
Nadzieja - na nowe, na lepsze, na kolejną szansę od losu:)